Nowość od Avon - pomadka "Usta w pełni", swatche.

Oto swatche najnowszej pomadki od Avon - "Usta w pełni". Ponieważ interesowało mnie kilka kolorów, wzięłam najpierw zestaw próbek, bo jak wiadomo, w katalogach odcienie mogą się znacznie różnić od rzeczywistych.

Od lewej na obu zdjęciach:

Shimmer Peach (perłowa, pastelowa brzoskwinia), Pink Freeze (perłowy, platynowy róż z nutą beżu), Pink Cooler (perłowy, fuksjowy róż, chłodna tonacja), Terracota (kremowa, ceglasta czerwień).

Szminki są bardzo kremowe i miękkie, super łatwe w aplikacji.

Macie jakieś swoje typy kolorystyczne w tej serii??

HAUL! Avon plus inne ;)

Czas na haul! Wczoraj odebrałam moją paczuszkę z Avonu z katalogu 08/2012.

A w niej:

- woda toaletowa Ice Sheers Refreshing 50ml - świetny, świeży i energetyzujący zapach gruszki i melona. Wzięłam w ciemno, ale kocham to psikadło od pierwszego niucha ;) Buteleczka ładna, prosta, z mrożonego szkła. Trwałość słaba, ale mi nie przeszkadza dopsikiwanie się w ciągu dnia (szczególnie w upały!).

- perełki brązujące z nowej kolekcji Avon Glow 22g - zamknięte w ładnym, brązowym pudełeczku, w środku gąbka zabezpieczająca. Kuleczki są bardzo malutkie, średnica jednej to jakieś 3mm. Dziś rano przetestowane na mym licu; wygodnie i miękko się aplikują, efekt można stopniować.

- dwa odcienie błyszczyka Supershock 12ml - wybrałam Tickled Pink oraz Makin Mauves, czyli brudny róż oraz jasną śliwkę ze złotymi drobinkami. Błyszczyki są super! Ogromny gąbkowy aplikator bardzo wygodnie nakłada błyszczyk, nie jest go na nim ani za dużo, ani za mało. Kolor kryjący, dokładnie taki, jak w opakowaniu. Niezła trwałość (jak na błyszczyk). Polecam wypróbować!

Poza tym, skończył mi się mój ulubiony pogrubiający tusz do rzęs L'Oreal Double Extend, więc musiałam się zaopatrzyć w coś nowego. Ponieważ nie jestem wierna kosmetykom,  skusiłam się na dwa tusze, których nigdy jeszcze nie miałam: Rimmel Day 2 Night Black (wersja czarna) oraz Astor 3 Style Ultra Black. Jeszcze ich nie testowałam, ale na pewno niedługo opiszę, czy było warto kupić!

Z lewej Tickled Pink, z prawej Makin Mauves: (swatche w tej samej kolejności)

;)

Recenzja: kosmetyki do pielęgnacji włosów Shauma Krem i Olejek.

Tym razem recenzja kosmetyków do włosów marki Shauma.

Linia Krem i Olejek.

Posiadam szampon 400ml oraz odżywkę w sprayu bez spłukiwania.

 

 Szampon głęboko pielęgnuje łamliwe i rozdwajające się włosy oraz zapobiega ich łamaniu się. Intensywnie pielęgnująca formuła z cennym olejkiem arganowym i o zapachu kwiatu wanilii wzmacnia włosy od wewnątrz. Rezultat to zdrowo wyglądające i pełne blasku włosy. Nowa formuła z intensywnie pielęgnującymi proteinami oddaje włosom proteiny, które zostały utracone.

Odżywka głęboko pielęgnuje łamliwe i rozdwajające się włosy i zapobiega ich łamaniu się. Intensywnie pielęgnująca formuła z cennym olejkiem arganowym i o zapachu kwiatu wanilii wzmacnia włosy od wewnątrz. Rezultat to zdrowo wyglądające i pełne blasku włosy. Odżywka natychmiast ułatwia rozczesywanie włosów po myciu szamponem. Nowa formuła z intensywnie pielęgnującymi proteinami oddaje włosom proteiny, które zostały utracone. 

Zarówno szampon, jak i odżywka spełniają swoje role - mocno odżywiają i nawilżają włosy.

Mam włosy cienkie i szybko przetłuszczające się, mimo to potrafią być bardzo suche na końcach i matowe, jeśli używam nieodpowiedniego szamponu...Postanowiłam przetestować tę linię i jestem bardzo zadowolona :) Kosmetyki nie obciążają nadmiernie włosów, ale czuć jest to nawilżenie, włosy zyskały na miękkości i połysku. Ani szampon ani odżywka nie spowodowały u mnie łupieżu lub swędzenia skalpu. Polecam!

Recencja: Oriflame Samoopalający krem do twarzy Sol Golden.

Chciałabym w paru słowach opisać ten produkt, ponieważ ostatnio często go używam, z niemałym zadowoleniem :)

A jest to:

Oriflame  
Sol Golden Self Tan Tinted Face Cream
Samoopalający krem do twarzy Sol Golden 

Bogaty krem nawilżający, który pomaga uzyskać piękną i naturalnie wyglądającą opaleniznę. Pigmenty i złote drobinki w nim zawarte zapewniają natychmiastowy efekt opalenizny. 75  ml

Najpierw plusy kremu:
- wygodna, miękka tubka
- krem świetnie się rozprowadza, jak masełko
- jest faktycznie odżywczy, ładnie nawilża, nie ma mowy o suchych skórkach
- nie przetłuszcza twarzy w ciągu dnia
- bardzo dobry pod makijaż
- bardzo delikatnie przyciemnia karnację
- złote drobinki są niezauważalne, bardzo subtelne

A teraz minusy:
- to jest samoopalacz, a jednak tę funkcję spełnia słabo; jak napisałam wcześniej, przyciemnia delikatnie, więc jeśli ktoś liczy na natychmiastowy efekt solarium, to bardzo mi przykro ;)
- cena bez promocji jest dość wysoka
- dostępny tylko w katalogach wiosenno-letnich, poza tym niedostępny :(

Bardzo polubiłam ten produkt, długo szukałam kremu na dzień, który pełniłby rolę samoopalacza a zarazem dobrego nawilżacza. Ten jest prawie idealny :) Serdecznie polecam wypróbować!

Jeśli macie jakieś sprawdzone kremy opalające do twarzy, to proszę o typy w komentarzach!

:*

 

Pierwsze rozdanie (na rozruszanie) u edyty na sekretnapuszkaawniej :)

Zapraszam do wzięcia udziału w premierowym rozdaniu na blogu edyty:

http://sekretnapuszkaawniej.blogspot.com/2012/05/pierwsze-rozdanie-na-rozruszanie.html

Serdecznie zapraszam :)

Rozdanie u Red Lipstick!

Zachęcam do wzięcia udziału w rozdaniu super zestawu od AVON na blogu Red Lipstick ;)

Do zgarnięcia dużo nowości, m.in. najnowsza woda Eternal Magic Enchanted!

TU weźmiesz udział:

http://mojzakupoholizm.blogspot.com/2012/05/red-lisptick-rozdaje-kosmetyki-za-darmo.html

:)

W wolnej chwili: Drakensang.

Polecam bardzo fajną grę online, dla mnie to już uzależnienie, gram codziennie :D

Gra polega na chodzeniu po różnych planszach i zabijaniu potworów, walce na arenie z innymi graczami online, zbieraniu ciekawych elementów zbroi i broni, rozwiązywaniu zagadek/misji.

Polecam spróbować grać w grupie, świetna zabawa!

http://grimmag.drakensang.com/home

Zrzuty ekranu:

 

:)

Rossmann mini HAUL

Oto moje łupy z wczoraj, zakupione w Rossmannie:

- balsam do ciała Soraya Piękne Ciało Celebrity rozświetlająco-nawilżający ze srebrnymi drobinkami 200ml. Muszę się przyznać, że skusiło mnie opakowanie, a później zapach tego balsamu, jest taki pudrowo-brzoskwiniowy, śliczny! Testowałam na razie tylko na dłoni; jest treściwy, gęsty, fajnie nawilża skórę, zapach utrzymuje się. Drobinki nie są bardzo nachalne, nie jest ich zbyt dużo.

- dezodorant antyperspiracyjny w sprayu Synergen Red Berry, bez alkoholu 150ml. Zawiera talk, więc radzę mocno wstrząsnąć przed użyciem ;) I znowu opakowanie było pierwszą pokusą, zapach drugą (malinowo-owocowy).

- podwójne cienie do powiek Miss Sporty 215 Be Intrepid w odcieniach różu. Bardzo je lubię, mam już z tej serii błękity, pisałam o nich wcześniej. Cienie są bardzo trwałe, dobrze napigmentowane, nie osypują się. Polecam wypróbować!

Jestem bardzo częstym gościem w Rossmannie, to mój pocieszacz, gdy mam ciężki dzień, zawsze znajdę w nim coś fajnego, nowego. Jeszcze mi się nie zdarzyło wyjść z niego z pustymi rękami (niestety) ;)

Avon Scentini Midnight Glow - moje psikadło na LATO 2012.

Tak! Znalazłam idealny zapach na lato, jest delikatny, świeży, nie morduje otoczenia, ani mnie ;) Psikam nim ciało i włosy. Kocham go, jestem obecnie uzależniona od mojej niebieskiej buteleczki :) Zapach jest przyjemny i świeży, aaale ma sexowny, kobiecy pazurek, wyczuwalny po chwili, LOVE!

Avon Scentini Midnight Glow 30ml

Kategoria owocowo-leśna: mrożone jagody, kwait magnolii, białe drewno

 Wstrząśnij i rozpyl – oto najkrótszy przepis na fantastyczny zapach. Nowa, wyjątkowa woda toaletowa Scentini to zapach pełen soczyście owocowego aromatu i rozkosznie kwiatowych nut. Ten zapach to zapowiedź beztroskiej zabawy aż do rana. Daj się ponieść emocjom i otul się nieziemską aurą Scentini!
Scentini Nights Midnight Glow należy do kategorii zapachu owocowo-leśnej. Koktajl z mrożonej jagody, kwiatu magnolii i białego drewna.
Pojemność : 30ml

Sam pomysł na flakonik jest ciekawy, należy wstrząsnąć buteleczką przed psiknięciem. Po chwili płyn się rozwarstwia i otrzymujemy biało niebieski podział, niczym drink, brakuje tylko słomki i palemki :)

A Wy jakie macie ulubione letnie psikadełka??