Dziś chciałabym zrecenzować korektor od Oriflame, który kupiłam zupełnie w ciemno i z ciekawości, a okazał się strzałem w 10 i jednym z najlepszych korektorów, jakie miałam w moim kosmetycznym życiu!
A mowa o:
Giordani Gold Adaptive Luminous Concealer
Rozświetlający korektor adaptacyjny Giordani Gold
"Korektor o ulepszonej formule przystosowuje się do naturalnego kolorytu skóry i pozwala zamaskować oznaki zmęczenia, cienie pod oczami i wszystkie niedoskonałości cery, które wolałabyś ukryć przed światem. Idealnie komponuje się z podkładem adaptacyjnym Giordani Gold. 7 ml"
Produkt występuje w dwóch odcieniach: Rose i Sand.
Ja posiadam Rose (chłodny beż z nutą różu).
Plusy korektora:
- świetnie kryje szarość pod oczami, naprawdę różnica jest kolosalna
- kolor jest idealny dla mojej karnacji, po wklepaniu staje się zupełnie niewidoczny
- ma bardzo przyjemną, kremową konsystencję
- eleganckie opakowanie z gąbkowym aplikatorem
- wydajny
- nie wysusza skóry wokół oczu
- nie jest to korektor do maskowania wyprysków, ale i z nimi nieźle sobie radzi, choć ja polecam do takich zadań podwójny korektor w sztyfcie Tea Tree również od Oriflame ;)
Minusy:
- jak zwykle najlepiej zaczekać na promocję w katalogu, wtedy cena nie bije po kieszeni ;)
- dostępność, z nią bywa różnie, jak to w Oriflame...
Polecam ten korektor, kosmetyk na miarę górnej półki, jeśli chodzi o jakość!
Inne moje typy korektorowe:
- Maybelline Mineral Power
- Oriflame Very Me w odcieniu Pink
- Oriflame Tea Tree
- Skin79 Line Cover BB Cream Plus
Jeśli macie jakieś wypróbowane korektory, to poproszę o typy w komentarzach :)
a ja się nad nim cały czas zastanawiam...
OdpowiedzUsuńDla mnie jest idealny :) Polecam wypróbować!
UsuńDobrze, że go kupiłam, kiedy był w promocyjnej cenie :)
OdpowiedzUsuńZobaczymy jeszcze jak spisze się u mnie.