Kolejny dzień super promocji w Rossmannie ;)
Jak czytam na Wizażu o dantejskich scenach przy półkach z promocjami, gdzie kobiety wyrywają sobie kosmetyki i krzyczą, to myślę - niech przyjadą do mnie. Przyszłam do sklepu o 9:30, a tam pustki, może ze 4 osoby w całym pomieszczeniu. Poszłam do półki z kremami L'Oreal, a tam pusto, zero klientek ;)
Wzięłam Kod Młodości Rozświetlacz i fru do kasy...
Opis producenta:
Kilka kropel - skóra wyraźnie nawilżona i bardziej promienna.
Po 1 tygodniu stosowania - skóra bardziej jednolita. Przebarwienia powstałe pod wpływem szkodliwego działania promieni słonecznych i starzenia się skóry stają się mniej widoczne.
Po 1 tygodniu stosowania - skóra bardziej jednolita. Przebarwienia powstałe pod wpływem szkodliwego działania promieni słonecznych i starzenia się skóry stają się mniej widoczne.
Po 1 miesiącu - przebarwienia widocznie zredukowane. Skóra jednolita i bardziej promienna.
Wyjątkowa konsystencja.
Wspaniała konsystencja natychmiast sie wchłania, by zapewnić skórze intensywne uczucie nawilżenia i zmysłową miękkość.
Wspaniała konsystencja natychmiast sie wchłania, by zapewnić skórze intensywne uczucie nawilżenia i zmysłową miękkość.
Do codziennego stosowania na dokładnie oczyszczoną skórę rano i wieczorem, samodzielnie lub przed nałożeniem kremu.
*Widocznie młodsza skóra
Pojemność: 30ml
Pojemność: 30ml
Już niedługo pierwsze testy i mini recenzja dla Was :)
Zamierzam używać tego rozświetlacza jako bazy do mieszania z podkładami. Zauważyłam, że wtedy mój makijaż dłużej się trzyma i wygląda bardziej świeżo.
Następny atak na Rossmanna w środę, zamierzam kupić puder prasowany Skin Match Astor oraz Eveline chłodzący krem-żel Biohyaluron ;)
Witaj po weekendzie :)
OdpowiedzUsuńOd jakiś 2 m-cy mam ten rozświetlacz.
Konsystencja jest lekka i szybko się wchłania.
Zapach delikatny i bardzo przyjemny.
Skóra jest świeża i nawilżona ale co do przebarwień to się nie wypowiem bo nie używam go regularnie (zamiennie z serum innych firm).
Niestety chwilę po aplikacji moja cera bardzo się świeci i muszę ją dodatkowo matowić.
Osobiście nie używam podkładów ale może w połączeniu z takowym będzie spełniał swoją rolę.
Jutro go przetestuję, zobaczymy, jak będzie się zachowywał na mojej cerze.
OdpowiedzUsuń